niedziela, 30 listopada 2014

Dziecko.........


Zanim zostałam Mamą, wydawało mi się, że coś nie coś wiem o dzieciach i macierzyństwie....16 lipca 2013 roku kiedy na świat przyszła moja Córka zrozumiałam jak dalece się myliłam.

Dziś  kiedy od prawie 16 miesięcy, nie przespałam do końca żadnej nocy i mam wrażenie, że ze słowem Matka jestem zrośnięta na zawsze, czuję to mniej więcej tak:

Dziecko jest jak jeden z tych ranków, kiedy nie możesz tak po prostu wyłączyć budzika i iść spać.

Dziecko jest też jak to słowo, które masz na końcu języka i które uporczywie nie daje o sobie zapomnieć choć niby jest już zapomniane.

Dziecko jest jak dzień świstaka, który każdego ranka rozgrywa się na nowo.

Dziecko jest jak ta ostatnia noc przed ważnym egzaminem, kiedy nie pozostaje nic innego jak próbować wtłoczyć do glowy cały materiał.

Dziecko jest jak projekt, którego nie możesz zawalić.

Dziecko jest jak deadline, którego nie możesz przekroczyć.

Dziecko jest też jak dźwięk gwizdka czajnika z gotującą się wodą, którego nie sposób zignorować.

Dziecko jest jak praca w której nie przysługują dni urlopu na żadanie, wypoczynkowego ani zdrowotnego.

Ale przy tym wszystkim,

Dziecko to miłość, której siły i piękna nie da się wyrazić slowami.

Dziecko to szczęście, którego najlepszym wyrazem jest matematyczny znak nieskończoności.

Dziecko jest jak zawrót głowy po rundce na diabelskim młynie w wesołym miasteczku.

Dziecko jest jak wakacje, o których marzysz by twały wiecznie.

Dziecko jest jak to uczucie, które musiało towarzyszyć Archimedesowi, kiedy krzyknął "Eureka".

Dziecko jest jak widok z okna na wymarzonych, rajskich wakacjach, który każdego dnia od nowa, bardziej Cię zachwyca.

Dziecko jest pyszne ciasto, któremu nie pozwalasz ostygnąć, bo po prostu musisz natychmiast go spróbować.

Dziecko jest jak wygrana w totka w momencie kumulacji.

Dziecko jest jak powigilijna cisza, ocieplona blaskiem choinki i dobiegającymi w tle dźwiękami kolęd i pochrapywaniami domowników.

Dziecko to piękno, dobro i nadzieja świata przyobleczona w ludzką postać.

Dziecko jest jak ten dzień kiedy zdawać by się mogło, że slońce wschodzi jak dawniej a jednak nic już nie jest takie samo.

Dziecko to największa i najpiękniejsza wędrówka jaką przychodzi odbyć Matce.


............pięknego wszystkiego w tej drodze dla Was i Waszych Dzieci............................



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz